sobota, 16 czerwca 2012

Ale przynajmniej stadiony zostaną...

Pamiętam, jak jesienią 2005 znalazłam się w kolorowym, roześmianym i rozśpiewanym tłumie w drodze na Old Trafford.
I pamiętam, że moją pierwszą myślą, kiedy Old Trafford zobaczyłam , było: 'Żebyśmy w Polsce mieli takie stadiony, żeby dało się taki stadion jakoś, no nie wiem - ukraść, teleportować, czy jakoś tak przenieść do Polski'.
Przegraliśmy wtedy, ale nikogo to nie martwiło - jak śpiewali Anglicy: 'Que sera, sera, whatever will be, will be - we're going to Germany'.
Dzisiaj wynik meczu niestety znaczenie miał. Jedyne co mogę powiedzieć to że bramka była autentycznie piękna, i Tytoń przynajmniej szmaty nie wpuścił.
Dla Polski mistrzostwa już się skończyły. Ale przynajmniej te piękne, wymarzone stadiony pozostaną i będą służyć następnym pokoleniom naszych piłkarzy i cieszyć fanów sportu.


M Cieslik

2 komentarze:

  1. Myślę,że te piękne stadiony nie będą służyć.
    Utrzymanie ponoć 1,5 mln miesięcznie albo i więcej.
    Słyszałam ,że będą je rozbierać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale przecież stadiony to nie tylko mecze, to też koncerty i widowiska różnego rodzaju. Na pewno dadzą radę na siebie zarobić. Najfajniejsze koncerty są na stadionach. Rozbieranie ich nie miałoby sensu.

      Usuń

oops...