czwartek, 12 września 2013

Postanowienie Nienoworoczne

No bo nie tylko w Nowy Rok można przecież robić różnego rodzaju postanowienia :-)

Otóż postanawiłam dzisiaj, że w ramach utrzymywania sylwetki biorę rozwód z windami i schodami ruchomymi jeżeli jest alternatywa w postaci schodów tradycyjnych.
Taki mały kroczek ku poprawie zdrowia :-)


Ciekawe, jak długo wytrzymam ;-)

2 komentarze:

  1. Ja korzystam ze schodów ruchomych. Ale jeśli tylko się da (to znaczy nie stoją na nich ludzie) wchodzę/schodzę po nich. Wymyśliłam sobie, że to dwa w jednym - szybciej i zdrowiej:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja schody ruchome omijam całkiem (jeśli się da). Zdarzają się sytuacje kuriozalne: moi znajomi jadą ruchomymi lub windą, a ja obiegam pół centrum handlowego, żeby zejść lub wejść normalnymi :-)

      Usuń

oops...